HELP!
Komentarze: 3
i znowu to samo..znowu co sekunda sprawdzam poczte czy przypadkiem nie ma od niego jakiejs wiadomosci. to chore, jestem juz uzalezniona..gdy tylko widze, ze cos napisal czuje sie jak w niebie ale gdy nie odzywa sie przez kilka dni czuje, ze trace grunt pod nogami..
boze, opanuj sie kobieto! on przeciez nie pojechal tam na wakacje, on pracuje! to normalne, ze moze nie miec czasu..
coz..pozostaje mi jedynie czekac..wszak obiecal mi dlugiego maila..
Dodaj komentarz