niepotrzebna
Komentarze: 2
wiec to znowu ja...ja i moje wydumane czasem problemy.
czy tak wiele sie zdarzylo w miedzyczasie kiedy mnie tu nie bylo..? hmm raczej nie..a nawet jesli to naprawde nic ciekawego. moze jedynie to, ze z kazdym dniem mojego marnego zycia coraz bardziej uswiadamiam sobie, ze nie wiem wlasciwie po co zyje. po co mecze sie wstajac codziennie rano i zasypiajac pozbawiona jakiegokolwiek sensu w zyciu.
nie wiem...i boli mnie to strasznie..czooje, ze nie jestem na wlasciwym miejscu..ze marnuje tu czas na nicnierobieniu podczas gdy moze ktos gdzies potrzebuje mnie a ja nawet nic o tym nie wiem. a tu? tu czuje sie zbedna..kolejna z miliona, szara zwyczajna...
zyc mi sie odechciewa...
Dodaj komentarz