Komentarze: 1
co robic co rooobic?????? matko swieta!!!!!!!!! ta cala sytuacja z G, to czego dowiedzialam sie od B wplynelo na mnie troche otrzezwiajaco..nawet bardzo bym powiedziala. nie odzywalam sie, strzelilam focha..tak, trzeba spojrzec prawdzie w oczy, ze zarzucilam focha ale trzeba przyznac ze mielam powod? tyle czasu klamania, oszukiwania, robienia w konia..mnie oczywiscie. proobowal caly dzien cos zagadac na gg. nie odpisywalam..teraz nagle esemes "obrazilas sie?" a ja nie wiem co mu napisac..............zesz w morde!! tak, jestem obrazona i tak jest mi zle. ale z drugiej strony kompletnie nie wiem co zrobic :/ nie chce mu pisac, ze jestem obrazona potem on zacznie sie pytac dlaczego, ja mu bede wyjasniac a on bedzie sie smial, ze wyciagam takie rzeczy....w koncu...heh sama nie wiem. nie odzywac sie? napisac, ze faktycznie sie obrazilam? olac? CO ROBIC?!