Komentarze: 1
ble ble ble
ble ble ble
heh, zycie jest ciezkie
O matko....nawet nie pamietam kiedy tu ostatnio bylam...ten blog to dawne dzieje..ale czasem tak jest, ze milo jest wrocic do czegos co juz minelo, jest za toba....teraz ten blog i spisywanie swoich mysli moze byc dla mnie zbawienne...
Ale moze zaczne od jutra...mam tyle do napisania, ze musze sobie jakos przez noc ulozyc po kolei, wszystko od A do Z heh...troche sie tego nazbieralo..
A wiec do jutra kochani blogowicze..
dziennika juz nie ma, oceny wystawione....ale z drugiej strony, dzisiaj mamy lekcje z wychowawczynia a wieczorem jest zebranie....no i musze spotkac sie z D bo musze pozyczyc od niego koniecznie 120 zeta!!!!! ale nie wiem czy on bedzie...wczoraj dzwonil do mnie o pierwszej w nocy i byl w ciezkim szoku, ze JUZ SPIE...dziwne, prawda?? :) powiedzial, ze nie wie czy dzisiaj bedzie bo mu sie nie chce ale ze jak wstanie przed koncem lekcji to wpadnie :) on jest jednak niesamowity hehehehe...
ja tez pojade chyba na druga albo trzecia lekcje bo nie chce mi sie siedziec tam caly dzien heh a jak nie bedzie D to po prostu do niego wpadne po szkole, musze miec te pieniadze!! boshe
G sie dzisiaj odezwal na gg...ale ja musialam szybko konczyc bo bylam umowiona z M no i nie wiem czy on sie nie obrazil heeeeh.....